Szybenik jest trochę pomijany przez turystów odwiedzających Chorwację, a to wielki błąd, bo ma wiele do zaoferowania.
Miasto zostało założone dopiero w XI wieku i przechodziło z rąk do rąk, będąc we władaniu Wenecjan, Węgrów, Bizantyjczyków Chorwatów i Bośniaków, aż dostało się definitywnie pod rządy Wenecji i cesarstwa Austro-Węgierskiego. Przez krótki czas Szybenik kontrolowały Włochy, następnie przeszedł w posiadanie Jugosławii by ostatecznie w 1991roku stać się miastem chorwackim.
W Szybeniku przede wszystkim trzeba zobaczyć Katedrę św. Jakuba. Znajduje się w centrum miasta, przy placu Trg republike Hrvatske. Stanowi doskonały przykład przenikania się stylów gotyckiego i renesansowego i należy do nielicznych budynków, które nie zostały przebudowane na przestrzeni wieków. Każdy jej fragment odnowiono przy użyciu kamienia wydobytego z dawnych kamieniołomów.
Wznoszenie katedry rozpoczęto w 1431 r. na miejscu dawnej świątyni romańskiej, pod nadzorem włoskich architektów Francesco di Giacomo, Lorenzo Pincino i Piera Paolo Bussato. W 1441 r. kierownictwo prac przejął Juraj Dalmatinac, znakomity chorwacki architekt, wykształcony w Wenecji, autor m.in. portalu w weneckim Pałacu Dożów. Zmienił on pierwotne plany budowy, dodał transept i kaplicę chrzcielną słynącą z fryzu przedstawiającego 72 twarze – mężczyzn, kobiet i dzieci. Prace nad katedrą nadzorował aż do swej śmierci w 1477 r. Ostatnim z wielkich mistrzów, który w 1477 r. przejął odpowiedzialność za ten projekt, był Nikola Firentinac. Kontynuował on pracę według planów Juraja Dalmatinaca. Dzięki niemu budowla została zwieńczona renesansową kopułą. Prace zakończono w 1536 r. W 2001 r. katedra został wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
Kościół ma 38,5 m długości, 14 m szerokości i 19,5 m wysokości (wysokość kopuły sięga 32 m). Od zewnątrz oprócz fryzu warto rzucić okiem na portale główny i boczny, ozdobione figurami lwa (prawy w głównym portalu) oraz Adama i Ewy. Rzeźby te to pozostałości po romańskim kościele który stał w tym miejscu przed katedr;) Wewnątrz zaskakuje nietypowe sklepienie, wyglądające jak odwrócona do góry dnem łódź. Główny ołtarz z herbami Szybenika i Wenecji pochodzi z roku 1638.
Gdy już zwiedzimy Katedrę koniecznie musimy udać się na zabytkową starówkę, z wąskimi, krętymi uliczkami, niskimi budynkami, zacisznymi placykami i kościołami wyłaniającymi się pomiędzy białymi ścianami domów.
Niektórymi z uliczek można dojść do twierdzy św. Anny, która góruje nad miastem – a przy niej cmentarz. Już wchodzą do góry można podziwiać piękne widoki, ale najpiękniejsze zobaczyć można dopiero po wejściu na mury. Najciekawsze są punkty widokowe, które znajdują się na najwyższych kondygnacjach. Można w spokoju cieszyć sie widokami okolicznych wzgórz, rzeki Krka, starego miasta i portu.
Troche dalej pomiędzy twierdzą a katedrą znajdują się gotycki pałac Orsini , kościół św. Lovra , a nad brzegiem morskim, kościół św. Dominika. Niedaleko brzegu znajduje się mały rynek, a przy nim stary ratusz z XVI wieku, a dalej wspomniana już wcześniej katedra św. Jakuba. Naprzeciwko katedry znajduje się kościół św. Barbary, a dalej pałac biskupi, przy którym podziwiać można Bramę Morską, która prowadzi do starej części miasta od strony zatoki. Na brzegu znajduje się pałac książęcy.
W Szybeniku również tętni życie artystyczne i kulturalne. Co roku można oglądać odbywający się tu Międzynarodowy Festiwal Dzieci.
Booking.com