Merzouga – nocleg na Saharze

Jedną z głównych atrakcji turystycznych Maroka jest wycieczka na Saharę. Nocleg na pustyni to dla wielu turystów absolutne „must see” w czasie podróży do tego afrykańskiego kraju. Noc spędzona pod gwiazdami, w pustynnym obozie pozostawia duże wrażenie, podobnie jak wschód i zachód słońca nad morzem piasku. jak zorganizować wycieczkę na pustynię? To bardzo proste.

Najbardziej znanym i najpopularniejszym wśród turystów miejscem, gdzie organizowane są wycieczki na Saharę jest miejscowość Merzouga. Leży ona na skraju Sahary, pod jedną z największych marokańskich wydm czyli Erg Chebbi i jest w zasadzie przede wszystkim zbiorowiskiem hoteli różnej klasy, restauracji i sklepików oraz agencji specjalizujących się w organizacji różnorodnych form spędzania czasu. Początkowo można się nieco zdziwić bo w końcu co można robić wśród piasków i pod palącym słońcem? Okazuje się, że całkiem sporo.

Najprostsze wycieczki na Saharę to popołudniowy przyjazd do Merzougi, następnie dojechanie dżipem do obozu, co zajmuje około 20 min, podziwianie zachodu słońca, tradycyjny obiad zakończony ogniskiem z lokalną muzyką, a rano po śniadaniu powrót do Merzougi. Choć wydaje się to bardzo krótkie i proste, to pustynia sama w sobie dostarcza mnóstwo wrażeń i podziwianie jej szczególnie w blasku zachodzącego i wschodzącego słońca jest sporym przeżyciem. Podobnie jak oglądanie milionów gwiazd rozrzuconych po niemal czarnym niebie. Wycieczki zaczynają się na około godzinę- półtorej przed zachodem słońca, a powrót do Merzougi następuje następnego dnia około 10:00 rano.

To oczywiście wersja podstawową, którą można dowolnie rozszerzać. Najbardziej popularną zmianą jest odbycie drogi w jedną stronę (zwykle do obozu) na wielbłądach. Wszystkie obozy w rejonie Merzougi znajdą się mniej więcej w takiej samej odległości od miejscowości. O ile dojazd samochodem zajmuje zwykle 15-20 min, to na wielbłądach jedzie się około godziny. Z każdą grupką podąża prowadzący „karawanę” Beduin w tradycyjnym stroju i zawoju na głowie.

Ale to dopiero początek możliwych modyfikacji. Można także rozszerzyć wycieczkę samochodową po Saharze. Przyjeżdżając wcześniej do Merzougi można ruszyć na trwającą około 3 h wycieczkę do tradycyjnej beduińskiej wioski oraz na tak zwaną „Czarną” pustynię, która pokryta jest ciemnym żużlem. Wybierając tę opcję na wielbłądach można wrócić do Merzougi następnego dnia.

Na samej pustyni można też skorzystać z różnych (oczywiście dodatkowo płatnych) atrakcji, takiej jak jazda na sandboardzie czyli desce podobnej do snowboardowej, tyle, że po piasku. Są też wycieczki na quadach, motocyklach crossowych, a nawet konno przez pustynne piaski. Oferta z roku na rok się poszerza, a liczba osób chętnych do korzystania z różnych atrakcji pustynnych wcale nie maleje.

Pustynne obozy w rejonie Merzougi w większości zapewniają noclegi na wysokim jak na warunki pustynne poziomie. W zasadzie można by je nazwać glampingami. Nocuje się w dużych namiotach wyposażonych w łóżka i podstawowe sprzęty. W dużej części obozów w namiotach są też łazienki z toaletą i prysznicem. Woda pochodzi ze specjalnych zbiorników, w których nagrzewa się na słońcu. Ciśnienie może nie jest najwyższe, ale warunki noclegów „kempingowych” są luksusowe. W obrębie obozu znajduje się też namiot z jadalnią, w której serwowane są kolacje i śniadania. Kolacja to zwykle tradycyjna zupa marokańska czyli harira, kilka rodzajów sałatek oraz tadżin czyli najbardziej znana marokańska potrawa. Śniadania są głównie na słodko, jak w niemal zawsze w Maroku, ale wzbogacone o jajka, oliwki i czasem kilka plasterków wędliny.

Rejon Merzougi z roku na rok staje się coraz bardziej turystyczny i komercyjny. W związku z tym ciężko znaleźć tu bardziej tradycyjne, prawdziwie „beduińskie” obozy. Zdarzają się, ale trzeba ich dobrze szukać pośród dziesiątek ofert. Mniej skomercjalizowany jest inny pustynny rejon w Maroku, w okolicach miejscowości Zagora, gdzie znajdują się wydmy Erg Chigaga.

Rezerwacja wycieczki na pustynię jest bajecznie łatwa ponieważ większość obozów, a także lokalnych agencji organizujących takie atrakcje działa w internecie. Można je znaleźć zarówno przez mapy Google, jak i przez wyszukiwarkę. Obozów jest też na tyle dużo, że można pokusić się o przyjazd w ciemno i szukanie najlepszej oferty na miejscu. Ceny są mniej więcej równe, mogą się różnić w zakresie kilku euro. Szukając obozu warto zwrócić uwagę na jego położenie i odległość od Erg Chebbi. W okolicach Merzougi są dwa duże skupiska obozów, jedno pod samą wydmą, a drugie na południe od miasteczka. Jeśli celem ma być m.in. wejście na wydmę lub jej oglądanie z bliska, to należy wybrać obóz pod Erg Chebbi.


Booking.com