Myśląc o wydobyciu ropy naftowej, a szczególnie o jego początkach przychodzą nam na myśl przede wszystkim bezkresne pustkowia Ameryki Północnej. To właśnie z tym rejonem świata najczęściej kojarzony jest boom naftowy w II połowie XIX wieku. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że to wszystko nie zaczęło się wcale w Ameryce, ale na ziemiach polskich, a konkretniej na Podkarpaciu. O tym fakcie przypomina Muzeum Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Bóbrce.
Dlaczego właśnie niewielka Bóbrka koło Krosna stała się jego siedzibą? Odpowiedź jest prosta – to właśnie tu w 1857 roku na polecenie Ignacego Łukasiewicza wykopano pierwsze na świecie ujęcie ropy naftowej. Prymitywna kopanka o imieniu „Franek” przypominała zwykłą studnię, z której wiadrami wyciągano ropę. Łukasiewicz już trzy lata wcześniej przeprowadził destylację ropy naftowej, nazywanej wtedy olejem skalnym i otrzymał naftę. Skonstruował także lampę naftową, której po raz pierwszy użyto na szerszą skalę w 1853 roku do oświetlenia sali operacyjnej w lwowskim szpitalu na Łyczakowie.
Teren Dołów Jasielsko – Sanockich znany był już wcześniej z samorzutnych wypływów oleju skalnego. Stąd też właśnie tu zlokalizowano pierwszą kopalnię. Działa ona do dziś i zajmuje poczesne miejsce na terenie muzeum. Z kopanki Franek co drugi dzień wyciągane jest wciąż pół wiadra ropy. Z czasem wydobycie ropy naftowej w okolicach Krosna i Jasła bardzo się rozwinęło. Stosowano coraz bardziej zaawansowany sprzęt. Kopanki zamieniły się w wiertnie, a następnie w mechaniczne szyby. Pojawiły się destylarnie oraz szkoły, które przyuczały do zawodu górnika naftowego. Były to pierwsze tego typu placówki na świecie. Podbeskidzki krajobraz zaroił się od szybów naftowych i przypominał obrazki, które znane są nam na przykład z Teksasu.
Utworzone w 1961 roku Muzeum w Bóbrce pokazuje historię przemysłu naftowego w Polsce i na świecie. Jego zwiedzanie to podróż od tradycyjnych, prostych kopanek po zaawansowane technologicznie szyby naftowe, kiwony i wiertnie. W budynkach zgromadzono także eksponaty związane z założycielem kopalni Ignacym Łukasiewiczem oraz jego wspólnikiem Karolem Klobassą. Można tu znaleźć przedmioty codziennego użytku, zdjęcia i dokumenty a także odtworzony wygląd apteki, w jakiej pracował Łukasiewicz. Dzięki hologramom można na chwilę przenieść się do połowy XIX w., zobaczyć Łukasiewicza przy pracy, zajrzeć do warsztatu, w którym mechanicy wytwarzają elementy maszyn górniczych.
Wystawa plenerowa uzupełniona jest przez znajdującą się w nowym budynku wystawienniczym ekspozycję pokazującą działanie kopalni, modele lamp naftowych oraz urządzeń wykorzystywanych w procesie otrzymywania nafty i benzyny. Podziemia budynku kryją multimedialna wystawę poświęconą wykorzystaniu gazu ziemnego. Schodząc pod powierzchnię gruntu prześledzić możemy procesy zachodzące w skałach i doprowadzające do powstania złóż gazu, jego poszukiwania, wydobycie i w końcu zastosowanie w przemyśle i gospodarstwie domowym.
Muzeum w Bóbrce porusza tematykę, która dla wielu osób w pierwszej chwili może się wydawać niezbyt ciekawą. Jednak już po wejściu na jego teren okazuje się, że obawy te są całkowicie bezpodstawne. W zrozumieniu tematu pomagają przewodnicy, którzy nie dość, że świetnie orientują się w temacie, to jeszcze są prawdziwie zaangażowani w jego jak najlepsze pokazanie odwiedzającym.
Dzięki Muzeum w Bóbrce coraz więcej osób dowiaduje się, że historia ropy naftowej rozpoczęła się właśnie w Polsce.
Booking.com
