Kwiatoń to niewielka wioska w Beskidzie Niskim leżąca kilka kilometrów od Uścia Gorlickiego i Gładyszowa. Byłaby jak dziesiątki podobnych połemkowskich miejscowości w tej okolicy, gdyby nie istotny szczegół. Drewniana cerkiew pod wezwaniem świętej Paraskewy uznawana za jedną z najpiękniejszych i najbardziej klasycznych drewnianych łemkowskich świątyń w całym regionie. Jej wartość zyskała uznanie na arenie międzynarodowej, co potwierdzono niedawnym wpisem na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Cerkiew w Kwiatoniu powstała w okresie kiedy drewniana architektura tego rejonu przeżywała swój największy rozkwit. Nie jest wprawdzie znana dokładna data budowy, ale powszechnie przyjmuje się, że stało się to około 1700 roku. początkowo budowla składała się z prezbiterium, nawy i przedsionka. Jednak już niespełna 50 lat później dobudowano nad tym ostatnim słupowo- ramową wieżę, która służyła jednocześnie za dzwonnicę. W ten sposób świątynia uzyskała swój dzisiejszy wygląd. A zaliczany jest on do najpiękniejszych na Łemkowszczyźnie. Posiada klasyczne i najbardziej charakterystyczne cechy stylu północno – zachodniego, który zachwyca do dziś przede wszystkim niezwykłą harmonią bryły, smukłością wieży oraz wspaniałymi wielokrotnie łamanymi dachami namiotowymi. Patrząc od strony prezbiterium cerkiew daje się z łatwością wpisać w trójkąt prostokątny, co także należy do charakterystycznych wyznaczników klasycznej odmiany stylu północno – zachodniego.
Na szczęście dla nas w swojej bryle cerkiew z Kwiatonia nie przechodziła w czasie swoich dziejów większych zmian. Jednak wnętrze było kilkakrotnie przemalowywane. Zmieniano także ikonostas, a dzisiejszy, jak również zdobiące ściany malowidła pochodzą z przełomu XIX i XX wieku ze słynnej pracowni braci Bogdańskich, którzy trudnili się wykonywaniem obrazów cerkiewnych oraz kościelnych i polichromii ścian. Ich realizację znaleźć można w wielu cerkwiach na Łemkowszczyźnie oraz w kościołach położonych nieco bardziej na północ. W ostatnich latach w związku ze staraniami o wpis na Listę UNESCO oraz remontami przeprowadzono dokładne badania cerkwi. Dzięki temu udało się odkryć znajdujące się pod warstwą dzisiejszych malowideł starsze przedstawienia. Odkryto także fragmenty starego ikonostasu, które są dziś eksponowane w balustradzie chóru.
Cerkiew w Kwiatoniu bywa nazywana przez historyków sztuki wzorem klasycznej świątyni łemkowskiej z zachodniej części Beskidu Niskiego. Dziś użytkowana jest w prawdzie jako kościół rzymskokatolicki ale na szczęście zachowano ją we wzorowym wręcz stanie. Pobite gontem ściany i dachy błyszczą miodowym brązem, strzelają w niebo zwieńczenia ozdobnych krzyży. Wnętrze uderza wielobarwnością i dostojeństwem. Dodatkowym atutem tej architektonicznej perełki jest jej dostępność. Nie dość, że łatwo tu dotrzeć z Gorlic czy Uścia Gorlickiego, to jeszcze zwykle bez problemów udaje się wejść do środka. W sezonie turystycznym świątynia otwarta jest w ramach akcji Otwartego Szlaku Architektury Drewnianej. Jednak nawet jeśli zastaniemy zamknięte drzwi lub przyjedziemy po sezonie to zawsze można zadzwonić po opiekuna cerkwi. Jego numer telefonu wisi przy drzwiach. Warto skorzystać z jego pomocy bo jest prawdziwą skarbnicą wiedzy o tym drewnianym skarbie i uczestniczył w wielu prowadzonych tu badaniach. Jeśli więc jesteśmy zainteresowani dogłębnym poznaniem tego zabytku, nie znajdziemy na pewno lepszego źródła wiedzy.