Kopenhaga – nie tylko Syrenka

Stolica Danii, Kopenhaga zaliczana jest do najważniejszych atrakcji turystycznych kraju i uważana jest za jedno z najładniejszych miast Północnej Europy. Od początku swojego istnienia związana z morzem, jest miastem bardzo zróżnicowanym, którego atrakcje rozsiane są na dużym obszarze. Nie jest to może miasto, które od razu powala na kolana najwspanialszymi zabytkami, ale ma swój klimat i znaleźć w nim można wiele perełek i miejsc wyjątkowych. Choć najczęściej fotografowaną z jej atrakcji jest pomnik Syrenki, to oferuje znacznie więcej. Co więc zobaczyć podczas pobytu w Kopenhadze by nie pominąć najważniejszych atrakcji.

Historia Kopenhagi rozpoczyna się w drugiej połowie XII w., gdy warowny gród założył tu biskup Absalom z Roskilde. Wcześniej w tym miejscu istniał targ, który przyciągał kupców przemierzających wody Morza północnego i Bałtyckiego. Korzystne położenie w połowie drogi między Roskilde i Lund oraz na skrzyżowaniu szlaków handlowych spowodowało, że warowny gród zaczął się szybko rozwijać i w 1254 r. otrzymał prawa miejskie. Wzrost siły nowego portu był nie na rękę miastom hanzeatyckim, a szczególnie Lubece, która kilkukrotnie organizowała najazdy na nie. Trwały one aż do XV w., gdy król Eryk Pomorski nadał jej przywileje handlowe. W 1443 r. do Kopenhagi przeniósł się dwór królewski, co przypieczętowało jej pozycję.

W kolejnych wiekach Kopenhaga przeżywała okresy wzlotów i upadków. Monarchowie zabezpieczając ruch przez cieśninę Sund rozbudowywali tutejszą twierdzę, a jednocześnie w XVII i XVIII w., w czasach monarchii absolutnej rozrastał się królewski pałac, dzielnice reprezentacyjne i uniwersytet. To, co niszczyły najazdy lub pożary było odbudowywane i wygląd dzisiejszej Kopenhagi to w dużej mierze wynik niespokojnej historii. Niejednolita zabudowa, pozostałości twierdzy, królewskie siedziby tworzą koloryt tego miasta wzbogacony o współczesną architekturę.

Najbardziej pocztówkową częścią Kopenhagi jest Nyhavn czyli dawny port, gdzie na nabrzeżu wznoszą się kolorowe kamienice i gdzie kiedyś mieszkał Hans Christian Andersen. Z kanału portowego odpływają statki i łodzie turystyczne zabierające w rejsy po porcie, a nabrzeże pełne jest restauracji i barów. Niestety to też jedna z najdroższych części i tak bardzo drogiego miasta i obiad tu może poważnie naruszyć posiadane zasoby finansowe. Ale nawet bez siadania w restauracji Nyhavn jest idealnym miejscem na spacer w pięknym otoczeniu.

Nieopodal Nyhavn rozpoczyna się Stare Miasto w Kopenhadze, które ciągnie się aż w okolice Ratusza i głównego dworca kolejowego. Cały obszar pocięty jest wąskimi uliczkami, przy których wyrastają barokowe, klasycystyczne i eklektyczne kamienice. Cała dzielnica pełna jest sklepów, lokali usługowych, barów i sklepów. Znajdujący się na jej skraju Ratusz jest budowlą z przełomu XIX i XX w. Jego licząca 105 m wysokości wieża jest doskonałym punktem widokowym na miasto.

Na obrzeżu Starego Miasta, na wyspie Slotsholmen wznosi się stary pałac królewski- Christiansborg, w którym mieści się obecnie siedziba duńskiego parlamentu. Pałac był kilkukrotnie przebudowywany w związku z pożarami, jakie nawiedzały Kopenhagę, a jego obecny wygląd to zasługa ostatniej obudowy w początku XX w. W formie z początku XIX w. zachował się kościół zamkowy z klasycystycznym wystrojem. Na jego tyłach mieści się Muzeum Thorvaldsena prezentujące prace tego najważniejszego duńskiego malarza.

Szukając kolejnych królewskich siedzib w Kopenhadze trzeba przenieść się na północ od Starego Miasta. Wznosi się tu rezydencja Amalienborg, doskonale zachowany barokowy pałac królewski, który do dziś jest siedzibą monarchów. Przed wejściem do niego cały czas pełniona jest wata honorowa, a jej zmiany przyciągają uwagę turystów. Na osi pałacu wznosi się jeden z najwspanialszych kościołów Kopenhagi, kościół Fryderyka, nazywany też Kościołem Marmurowym. Wzniesiony w XVIII w. w związku z jubileuszem panowania dynastii Oldenburgów jest budowlą na planie koła, barokowo – eklektyczną, zwieńczoną największą w całej Skandynawii kopułą wzorowaną na bazylice św. Piotra w Watykanie.

Niemal po sąsiedzku z Amalienborgiem znaleźć można trzeci z tutejszych zamków- Rosenborg. To otoczona parkiem dawna podmiejska rezydencja królewska, a dziś muzeum dynastii Oldenburgów. Malowniczy, barokowy zamek należy do najbardziej rozpoznawalnych budynków w Kopenhadze. Jego otoczenie, które tworzą ogrody i park są świetnym miejscem na odpoczynek podczas zwiedzania.

Przenosząc się dalej na północ miasta wchodzi się w dawną dzielnicę wojskową. Przy szachownicy ulic stoją tu jednakowe, pomarańczowe domy, w których niegdyś mieszkali oficerowie. Dziś to dzielnica mieszkaniowa, która zachowała swój niepowtarzalny klimat. Jej ulicami dotrzeć można do twierdzy Kastellet leżącej u ujścia portu. Jej wnętrze to dziś popularne tereny zielone i spacerowe. Zaś pod twierdzą znajduje się symbol Kopenhagi, wzniesiony w 1913 r. pomnik Syrenki. Jej postać inspirowana jest baśnią Andersena. Figurka usadowiona na kamieniu jest niewielka, a na brzegu zawsze czeka spory tłumek chętnych do zrobienia sobie z nią zdjęcia.

Będąc w Kopenhadze warto też odwiedzić kilka bardziej niezwykłych miejsc. Jednym z nich jest port, na którego brzegu uznawany za jeden z najnowocześniejszych na świecie gmach Opery. Jest to jeden z nowych symboli Kopenhagi, nagradzany w licznych konkursach. Po tej samej stronie kanału portowego znajduje się też dzielnica Christiania, nazywana czasem wolnym miastem. Jest to samostanowiące o sobie osiedle wyrosłe z komuny hippisów. Kolorowa dzielnica żyjąca swoim rytmem ma swoje własne prawa i o ile turyści są w niej tolerowani, to robienie zdjęć już w wielu miejscach nie. Zwiedzanie Christianii warto rozpocząć od zapoznania się z jej zasadami by nie popaść w konflikt z mieszkańcami. W zamian czekają graffiti, możliwość przyjrzenia się z bliska życiu dzielnicy czy zakupu oryginalnego rękodzieła. Należy też uważać ponieważ w dzielnicy kwitnie handel narkotykami, a dealerzy dość alergicznie reagują choćby na wyciągnięty telefon, nie mówiąc o aparacie fotograficznym.

I na koniec ostatnia z dużych atrakcji stolicy Danii, dla niektórych jedna z najważniejszych- Ogrody Tivoli, jeden z najstarszych parków rozrywki na świecie. Otwarto go w 1843 r., a w 1914 r. wystartowała pierwsza na świecie kolejka górska czyli Roller Coaster. Ogrody Tivoli mieści klasyczne atrakcje wesołego miasteczka – karuzele, diabelski młyn, dom strachów. Na jego terenie znajduje się też oranżeria, teatr mimów, sala koncertowa czy restauracje, a całość zdobią dziesiątki tysięcy kwiatów.