Tarnica – jak wejść na najwyższy szczyt polskich Bieszczadów

Najwyższy szczyt polskiej części Bieszczadów, Tarnica, wznosi się na wysokość 1346 m n.p.m. Znajduje się nad wsią Wołosate, blisko granicy polsko-ukraińskiej i zaliczana jest do najpiękniejszych miejsc w Bieszczadach. Tarnica znajduje się na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, należy także do Korony Gór Polski. To jeden z „obowiązkowych” punktów na trasie każdego turysty przyjeżdżającego w Bieszczady, a przynajmniej tych, którzy są tu po raz pierwszy.

Nazwa Tarnica wywodzi się od wołoskiego słowa „tarnita” oznaczającego siodło. Aby w pełni ją zrozumieć najlepiej spojrzeć na górę z Wołosatego, z płaskiej łąki, przez którą prowadzi szlak podejściowy w kierunku szczytu. Przy odrobinie wyobraźni widać tu, że góra przypomina koński grzbiet i umieszczone na nim siodło. Sam szczyt pokryty jest rumoszem skalnym, tak zwanym gorganem, ale zbocza w wyższych partiach porastają bieszczadzkie górskie łąki czyli połoniny. Tarnica słynie ze wspaniałych panoramicznych widoków na dużą część Bieszczadów polskich i ukraińskich, ukraińskie Karpaty z połoniną Borżawa czy Gorganami, a przy dobrej widoczności także na Tatry. Jest to także miejsce, z którego przy ponadprzeciętnej przejrzystości powietrza możliwe jest dostrzeżenie szczytów Karpat rumuńskich (zdarza się to jednak niezwykle rzadko, raz na kilka lat).

Wejście na Tarnicę, gdy nie ma śniegu nie przedstawia większych trudności, choć ze względu na spore podejście może być męczące. Wynagradzają to jednak piękne widoki. Dzięki temu, że na szczyt można wejść z 4 stron- od Wołosatego, Ustrzyk Górnych i Mucznego nie trzeba powtarzać tej samej trasy w górę i w dół. Warto jednak pamiętać, że wymaga to przemieszczenia się między miejscowościami. Komunikacja między Wołosatem – Ustrzykami Górnymi – Mucznem jest obsługiwana przez komunikację publiczną (poza sezonem brak dojazdu do Mucznego, która ma kilka kursów w ciągu dnia). Oprócz tego działa prywatna, nieregularna komunikacja busowa. We wszystkich trzech miejscowościach są duże parkingi dla samochodów. Wejście na Tarnicę wymaga zakupienia biletu wstępu do Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Z Wołosatego możliwe jest zrobienie trasy okrężnej na Tarnicę, łącząc ją z Haliczem, Rozsypańcem i Przełęczą Bukowską. Wówczas samochód można zostawić na parkingu. Warto jednak pamiętać, że jest to przejście stosunkowo długie i trzeba zarezerwować na nie cały dzień. Ani na Tarnicy, ani na prowadzących na nią szlakach nie ma schroniska czy bufetu lub miejsca, gdzie można kupić jedzenie i picie, dlatego prowiant na całą wycieczkę należy zabrać ze sobą.

Najbardziej popularny szlak prowadzi na Tarnicę z Wołosatego i oznaczony jest kolorem niebieskim. Jest częścią dłuższego Szlaku Karpackiego. Wejście na szczyt tą trasą zajmuje około 2h 15- 2h 30 min. Szlak biegnie początkowo łąką na terenie wsi Wołosate, by w lesie zacząć wspinać się dość stromo pod górę. Mniej więcej w połowie trasy znajduje się wiata turystyczna. Ponad granicą lasu otoczenie zmienia się w połoniny, przez które po stopniach ścieżka prowadzi na Przełęcz pod Tarnicą. Tu należy zmienić szlak na żółty i ostatnie 15 minut przejść właśnie nim do szczytu. By kontynuować wędrówkę, niezależnie czy tą samą drogą czy na Halicz – Rozsypaniec, do Mucznego lub Ustrzyk Górnych trzeba ze szczytu wrócić na Przełęcz pod Tarnicą do rozejścia szlaków.

Część turystów wędrujących z Wołosatego decyduje się też na wędrówkę Głównym Szlakiem Beskidzkim przez Przełęcz Bukowską, Halicz i Rozsypaniec. Jest to opcja znacznie dłuższa, a wejście na szczyt zajmuje ponad 5 h. Początkowo szlak prowadzi zniszczoną asfaltowo- szutrową droga zamkniętą dla ruchu kołowego, by z Przełęczy Bukowskiej podejść najpierw na Rozsypaniec, a następnie na Halicz. Widoki z trasy są niezwykle malownicze, zarówno na polska, jak i ukraińską część Bieszczadów. Można też podziwiać samą Tarnicę. Najbardziej strome podejście na trasie znajduje się przy jej końcu i prowadzi z Przełęczy Goprowskiej na Przełęcz pod Tarnicą. Dalej, tak jak przy wejściu szlakiem niebieskim należy wybrać dojściowy szlak żółty na szczyt. Szlak niebieski i czerwony z Wołosatego można wykorzystać do przejścia trasy okrężnej z wejściem na Tarnicę. Kierunek przejścia zależy od indywidualnych preferencji.

Na Tarnicę można też wędrować z Ustrzyk Górnych czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim przez Szeroki Wierch. Wejście na szczyt zajmuje około 3h 30 min. Szlak prowadzi początkowo asfaltem w dolinie Terebowca by następnie przejść w ścieżkę i zacząć podejście. Jest ono dość monotonne i prowadzi bukowymi lasami. Po drodze znajduje się wiata turystyczna. Po wyjściu nad granicę lasu podziwiać można piękne widoki, a podejście odbywa się odsłoniętym grzbietem Szerokiego Wierchu. W perspektywie rysuje się wierzchołek Tarnicy, od którego oddziela Szeroki Wierch Przełęcz pod Tarnicą. Tu podobnie jak w poprzednich wariantach trzeba zejść na żółty szlak dojściowy do szczytu.

I w końcu ostatnia opcja to wyjście z Mucznego. Trwa ono podobnie jak z Ustrzyk Górnych około 3h 30 min. Prowadzi kombinacją szlaku żółtego i niebieskiego przez malowniczą część Bukowego Berda. Podejście z Mucznego jest dość strome, ale krótkie, a ponad granicą lasu wędrówka w górę odbywa się przez odsłonięty porośnięty połoninami i niskimi zaroślami grzbiet. Widoki są stąd fantastyczne, a samo Bukowe Berdo zalicza jest do najbardziej malowniczych miejsc w Bieszczadach. Początek przejścia to szlak żółty wyprowadzający na Bukowe Berdo, skąd szlakiem niebieskim przechodzi się pod Krzemieniem na Przełęcz Goprowską, stromym podejściem na Przełęcz pod Tarnicą i następnie żółtym szlakiem na szczyt.

W warunkach zimowych, gdy szlaki są zawiane i leży dużo śniegu najlepiej wchodzić na Tarnicę od Wołosatego niebieskim szlakiem i schodzić tą samą drogą lub do Ustrzyk Górnych. Na wycieczkę przez Halicz i Rozsypaniec może braknąć czasu przy krótkim dniu i konieczności torowania w śniegu.