Praga, nazywana czasem Złotym Miastem to jedno z najchętniej przez Polaków odwiedzanych miast w Europie. Składają się na to oprócz jej piękna i wspaniałych zabytków także niewielka odległość od granic naszego kraju oraz stosunkowa łatwość dojazdu. Przy dzisiejszym rozwoju tanich linii autobusowych można się tu dostać z Warszawy już za kilkanaście złotych. A miasto zachwyca. Przede wszystkim swoją architekturą łączącą płynnie różne style i okresy historyczne. Aby je poznać nie wystarczy kilka godzin. Dlatego do Pragi można wracać wielokrotnie odkrywając ją na nowo. Jednak każdy, kto pierwszy raz tu przybywa kieruje swe kroki ku wznoszącemu się ponad Wełtawą Praskiemu Hradowi, którego sylwetka jest najbardziej znaną wizytówką stolicy Czech.
Praski Hrad jest od wieków najważniejszym miejscem dla wszystkich Czechów. Mówi się, że to tu bije serce narodu. Zarówno to fizyczne, związane z administracją i władzą jak i duchowe – religijne i kulturowe. Hrad czyli zamek był siedzibą królów, a dziś prezydenta, w jego obrębie znajduje się też najstarsza czeska katedra pod wezwaniem świętego Wita oraz liczne muzea i galerie. W potocznym języku często można też spotkać określenie Hradczany. Jednak warto pamiętać, że ma ono znacznie szerszy zakres i obejmuje nie tylko otoczone murami tereny zamkowe ale także jego najbliższe okolice.
Początki zamku praskiego sięgają połowy IX wieku. Tutejszy gród wybudował dziad świętego Wacława, Bożywój. Niedługo później stanął tu nieistniejący dziś kościół Najświętszej Marii Panny, a następnie rozpoczęto budowę kościoła świętego Wita. Niewielka świątynia została w 973 roku podniesiona do rangi katedry. Już wtedy spoczywali tu pierwsi czescy władcy, co dało początek narodowej nekropolii. Wokół przebudowywanej przez wieki katedry stanęły budynki mieszkalne i reprezentacyjne. Chodząc po terenie Hradu można oglądać wspaniały przekrój wszystkich stylów architektonicznych od romanizmu po style historyzujące.
Podobnie do katedry zmieniał się też wygląd samego zamku. W średniowieczu królowie rezydowali wprawdzie w dużym stopniu na Starym Mieście, ale od czasów panowania Władysława Jagiellończyka powrócili na Praski Hrad. Kolejne pokolenia wnosiły do zamkowej architektury wpływy swojej epoki. Nie brakowało też ważnych historycznych wydarzeń, z których na szczególne wyróżnienie zasługuje tak zwana „defenestracja praska” w 1618 roku, która dała początek wojnie trzydziestoletniej. Do dziś można oglądać okno i salę, z której wzburzeni mieszczanie wyrzucili przedstawicieli cesarza.
Ostatni habsburski władca Czech urzędował na zamku do 1848 roku. Po odzyskaniu niepodległości stał się on siedzibą prezydenta i taką funkcję pełni do dziś. W części budynków mieszczą się muzea i galerie, które otwarte są dla zwiedzających. Jednak nawet bez wchodzenia do środka spacer po zamku to wspaniała podróż przez wielowiekową historię Czech.
A rozpoczyna się ją zwykle na Placu Hradczańskim, przed bramą zamkową. Codziennie w południe odbywa się tu zmiana warty, która przyciąga prawdziwe tłumy. Oznacza to także, że w tym czasie stosunkowo pusto jest w katedrze, więc jeśli cenimy sobie spokojne zwiedzanie warto wykorzystać ten właśnie moment. Ale zanim dotrzemy przed potężną neogotycką fasadę przechodzić będziemy przez trzy dziedzińce zamkowe otoczone monumentalną zabudową z czasów habsburskich. Tu wyraźnie daje się odczuć, że znajdujemy się w królewskiej rezydencji.
W porównaniu z obszernymi dziedzińcami w nowszej części pałacu ten przed katedrą może się wydawać dość ciasny. Górują nad nim kamienne wieże Katedry Świętego Wita. Jej budowę ukończono dopiero w początkach XX wieku. Na szczęście budowniczowie bardzo efektownie nawiązali do pierwotnej budowli Parlerów i dzięki temu całość jest jednolita stylistycznie. Darmowy wstęp możliwy jest do tylnej części nawy głównej. Pozostałą cześć katedry można zwiedzać po zakupieniu biletu obejmującego kilka innych obiektów w obrębie wzgórza.
Jednak katedra stanowi dopiero początek w odkrywaniu tajemnic jakie skrywa Praski Hrad. Za świątynią, za barokową, brodową fasadą kryje się romański kościół świętego Jerzego. Z prawej strony wyrastają gotyckie mury Starego Zamku, w którym mieści się słynna sala władysławowska monumentalnym sklepieniem wspartym na jednym środkowym filarze. Największe tłumy zmierzają jednak na lewo, w kierunku Złotej Uliczki, która była siedzibą praskich alchemików. Warto jednak wspomnieć, że mieszkał tu także znany pisarz Franz Kafka. Wszystkie te obiekty zwiedzać można w ramach łączonego biletu z Katedrą Świętego Wita.
To tylko najbardziej znane z miejsc, które warto zobaczyć na Praskim Hradzie. Warto spędzić tu jednak więcej czasu by zagłębić się w uliczki, wejść do ogrodów na tyłach zamku, skąd roztacza się wspaniała panorama na Małą Stranę i Stare Miasto czy zajrzeć do zamkowej Galerii Obrazów, gdzie prezentowane są dzieła artystów tej klasy co Rubens, Tycjan czy Tintoretto.