A gdyby tak zaszyć się na kilka dni z dala od cywilizacji? W miejscu, gdzie czasem nawet nie ma zasięgu? Czasem nachodzi mnie taka myśl. Wtedy chętnie wyrywam się na chwilę w stronę Beskidu Niskiego, a konkretnie do Magurskiego Parku…
A gdyby tak zaszyć się na kilka dni z dala od cywilizacji? W miejscu, gdzie czasem nawet nie ma zasięgu? Czasem nachodzi mnie taka myśl. Wtedy chętnie wyrywam się na chwilę w stronę Beskidu Niskiego, a konkretnie do Magurskiego Parku…