Hoteli na Cykladach jest pod dostatkiem. I nie trzeba korzystać z biur podróży. Częstość lotów z Polski i promów z Pireusu powoduje że przy odrobieniu planowania i wysiłku można zarezerwować samemu dobry hotel (szczególnie poza sezonem) za dobrą cenę. Oprócz hoteli jest cała gama rodzinnych pensjonatów – czyli oferta dla tych co raczej zwiedzają a nie leża nad basenem. Większość takich pokoi posiada aneks kuchenny. Koszt około 40E (30 poza sezonem).
Ostatnimi opcjami dachu nad głowa są chatki z bambusa, które znajdziemy na niektórych plażach lub własny namiot.
Booking.com