Montmartre – kwintesencja Paryża

Wizyta w Paryżu to niekończące się pasmo zachwytów nad kolejnymi wspaniałymi muzeami i zabytkami. Ciężko zliczyć miejsca, które koniecznie trzeba zobaczyć podczas wizyty w stolicy Francji. Jednak nawet przybywając do miasta na krótki city break w programie nie może zabraknąć wzgórza i otoczenia Montmartre. Na jego szczycie wznosi się eklektyczny kościół Sacre Coeur, a cała dzielnica ma opinię siedziby artystycznej bohemy, artystów, ale też kabaretów, barów i lokali rozrywkowych.

Choć Montmartre zostało włączone w administracyjne granice Paryża dopiero w 1870 r., to jego historia jest znacznie dłuższa. W czasach rzymskich nazywano je Wzgórzem Merkurego i było tu miejsce kultu. Tradycja przekazuje, że około 250 r. n.e. podczas prześladowań chrześcijan za czasów cesarza Wespazjana męczeńską śmierć ponieśli na nim św. Dionizy wraz z towarzyszami, Rustykiem i Eleuterem. Według legendy Dionizy po ścięciu podniósł się, zabrał swoją głowę i poszedł z nią kilka kilometrów, gdzie miało się znajdować godne miejsce pochówku. Wielu językoznawców wskazuje, że to właśnie od męczenników pochodzi nazwa wzgórza (Mons Martyrorum), choć są też tacy, którzy przypisują ją przekształceniu nazwy Wzgórze Merkurego.

W średniowieczu na zboczach wzgórza uformowała się osada, której mieszkańcy zajmowali się rolnictwem i hodowlą winorośli. Już w XI w. na szczycie stanął też klasztor benedyktynek, który został zniszczony w czasie rewolucji francuskiej. Jego pozostałością jest romański kościół św. Piotra. Przez wieki Momntmartre było spokojną wsią, w której znajdowało się wiele młynów. Z czasem też pozostając na obrzeżach rozrastającego się Paryża stało się miejscem, gdzie działały tanie szynki i karczmy. W 1870 r. wzgórze zostało włączone w granice administracyjne Paryża. Zbiegło się to w czasie z oblężeniem francuskiej stolicy przez wojska pruskie w czasie wojny między obydwoma krajami. Gdy stolica była zagrożona dwóch przemysłowców złożyło śluby, że jeśli Paryż ocaleje, to na szczycie Montnartre stanie kościół poświęcony Najświętszemu Sercu Jezusa. Ślubów dotrzymali i budowę wotum z błogosławieństwem biskupa Paryża rozpoczęto w 1976 r. Trwała ona aż do 1914 r., a uroczyste poświęcenie kościoła Sacre-Coeur miało miejsce w 1919 r. Dziś jest to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków Paryża, który ze względu na wysokie kopuły i położenie na szczycie wzniesienia widoczny jest z licznych punktów w mieście.

Eklektyczny kościół o cechach romańsko- bizantyńskich wzniesiono z trawertynu, kamienia, który bieleje w kontakcie z powietrzem. Od niego wzięło się jedno z określeń świątyni- biała bazylika. Wnętrze kościoła ozdabiają barwne mozaiki, zaś jej kopuła jest doskonałym punktem widokowym, z którego podziwiać można panoramę całego Paryża.

Zbocza Montmartre już w XIX w. upodobali sobie artyści należący do paryskiej bohemy. Mieszkali tu i tworzyli m.in. Hektor Berlioz, Fryderyk Chopin, Edward Degas, Vincent Van Gogh, Ferenc Liszt, August Renoir, Henri de Toulouse- Lautrec i wielu innych. Jednak już przed pierwszą wojną światową artyści przenieśli się masowo do dzielnicy Montparnasse, zaś Montmartre zostało opanowane przez bary, winiarnie, kabarety i lokale o podejrzanej reputacji. Dziś jest to przede wszystkim dzielnica turystyczna, która zachowała jednak swój dawny czar. Ze względu na ochronę konserwatorską zabudowa pochodzi w większości z XIX w.. Sercem dzielnicy jest Plac Tertre, gdzie spotkać można malarzy tworzących swoje prace na oczach przechodniów. Część maluje paryskie widoczki, inni tworzą karykatury. Niestety w wielu przypadkach cena za owe dzieła jest nieadekwatna do poziomu artystycznego, a płaci się przede wszystkim za to, że kupiło się je na Montmartre. W okolicznych uliczkach i przy prowadzących w górę schodkach nie brakuje sklepików z pamiątkami i rękodziełem, kawiarń, winiarni i barów, a ci, którym nie chce się wchodzić pieszo na szczyt mogą skorzystać z kolejki linowo- terenowej.

U stóp wzgórza znajduje się słynny Plac Pigalle, który swoją sławą dorównuje amsterdamskiej dzielnicy Czerwonych Latarni. Jego najbardziej charakterystycznym punktem jest kabaret Moulin Rouge (Czerwony Młyn) z czerwony wiatrakiem na fasadzie. Nawiązuje on do dawnych młynów, które stały na zboczach Montmartre.

Niezwykle ważnym dla kultury, nie tylko paryskiej czy francuskiej jest Cmentarz Montmartre. Założony w końcu XVIII w. u stóp wzgórza jest miejscem pochówku licznych przedstawicieli kulturalnej elity XIX i XX wiecznego Paryża. Nastrojowe, ocienione alejki kryją nagrobki, które same w sobie są małymi dziełami sztuki. Na cmentarzu można odszukać groby m.in. Emila Zoli, Stendhala, Jakuba Offenbacha, Aleksandra Dumasa syna, Edgara Degas, Hektora Berlioza, a także pierwszy grób Juliusza Słowackiego oraz mogiłę, w której spoczywają polscy wojskowi walczący w armii Napoleona.

Na zwiedzanie Montmartre warto przeznaczyć około pół dnia, żeby mieć czas na spokojny spacer po uliczkach. Na osoby zainteresowane sztuką czeka tu Muzeum Salvadora Dalego, w którym zgromadzono ponad 300 prac artysty. Warto też skorzystać z tarasu widokowego na kopule kościoła Sacre-Coeur, choć wstęp na niego jest płatny.


Booking.com