Ponad pół miliona Polaków mieszka w Poznaniu – mieście, z którego bliżej jest do stolicy Niemiec niż warszawskiego Pałacu Kultury i Nauki. W trakcie spacerów ulicami Starego Rynku nadal można usłyszeć typową, regionalną gwarę oraz spotkać dwa białe koziołki. Poznań to miasto pełne niesamowitych doznań, historii i legend. Warto poznać przynajmniej kilka najciekawszych.
Sieć hoteli AccorHotels przygotowała e-book o Poznaniu, czyli alternatywne rozwiązanie dla zwyczajnych przewodników. Sprawdź, co dobrze wiedzieć o mieście rozwoju, rozrywki i przygody.
Skąd pomysł na poznańskie koziołki?
Część polskich miast nieodłącznie kojarzy się z typowymi dla nich symbolami. Warszawa ma swoją syrenkę, Kraków – smoka wawelskiego, Toruń oczywiście – smaczne pierniki, a Wrocław – spotykane na każdym kroku krasnale. Natomiast Poznań wyróżnia się obecnością koziołków. Codziennie w południe z wieży ratuszowej na poznańskim Starym Rynku można usłyszeć hejnał oraz zobaczyć na niej dwa białe koziołki, przez minutę trykające się rogami. Nie każdy zna jednak powody, dla których właśnie te zwierzęta na stałe wpisały się w krajobraz Poznania. Wyjaśnia to stara, miejscowa legenda.
W 1551 roku po remoncie ratusza nadszedł czas na jego uroczystą prezentację. Brali w niej udział mieszkańcy oraz radni, w tym sam wojewoda z małżonką. Po oficjalnej części miała odbyć się uczta. Niestety danie główne – udziec sarni – osunął się z ognia kilka godzin przed posiłkiem. Pomocnik kucharza próbował uratować sytuację i wyruszył na poszukiwanie nowego mięsa. Za murami miasta zauważył dwa malutkie, białe koziołki, które zagonił do ratusza. Zwierzęta uciekły jednak na schody prowadzące do ratuszowej wieży i wbiegły na gzyms umieszczony nad zegarem. Gdy pod budynkiem pojawił się wojewoda, ukazał mu się nietypowy widok – na wieży zegarowej bodły się małe koziołki. Aby upamiętnić to wydarzenie, zlecił zamontowanie na wieży ratusza właśnie mechanizmu z trykającymi koziołkami.
Musieć się uśmiać, czyli gwara poznańska zawsze żywa
Kiedy zapytamy typowego Wielkopolanina o gwarę poznańską, często usłyszymy bardzo popularne zdanie: W antrejce na ryczce stały pyry w tytce. Przyszła niuda, spucła pyry a w wymborku umyła giry. Co oznacza: W przedpokoju na stoliku stały ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki, a w wiadrze umyła nogi.
Gwara poznańska przejawia się jednak nie tylko w znanych powiedzeniach, ale można ją spotkać także na co dzień. Warto, aby każdy, kto planuje pobyt w stolicy Wielkopolski, znał kilka najpopularniejszych słów i zwrotów w tej gwarze, np.:
- ady idź! – co ty opowiadasz, to niemożliwe!
- bamber – chłop
- chichrać się – śmiać się
- garować – spać
- golarz – fryzjer
- gira – noga
- laczek – pantofel
- ino – tylko
- musieć się uśmiać – uśmiać się.
Dodatkowo gwara poznańska posiada kilka typowych dla jej użytkowników naleciałości.
Niektóre z nich to:
- zaśpiew, czyli wydłużanie ostatniej sylaby danego słowa;
- wtrącanie w wypowiedzi słowa tej, czyli wołacza słowa „ty”;
- wymowa „o” jako „a” (chłopok), „ó” zamiast „o” (cóś), „y” zamiast „e” (mlyko), „ej” jako „aj” (trzymej);
- podwajanie wybranych przyimków np. zez zamiast „z”, wew zamiast „w”;
- kalki z języka niemieckiego np. on jest 30 lat stary.
Znani poznaniacy
Poznań to również miasto kulturalne. Znajduje się w nim 19 muzeów, 12 kin, 9 publicznych teatrów oraz aż 15 publicznych instytucji kultury. Nie dziwi więc fakt, że z tym regionem jest związanych wielu popularnych polskich artystów m.in. Anna Jantar, Emilia Krakowska czy Katarzyna Bujakiewicz.
Również w sporcie Poznań ma dużo do zaoferowania. Właśnie w tym mieście swoje umiejętności rozwijała Anita Włodarczyk – mistrzyni w rzucie młotem i dwukrotna złota medalistka igrzysk olimpijskich. Co ciekawe, rzuty trenowała nie tylko na stadionie, lecz także… pod mostem św. Rocha.
Z Poznaniem łączy też coś Margaret Thatcher, byłą premier Wielkiej Brytanii, która została odznaczona Honorowym Obywatelstwem Miasta Poznania oraz uzyskała tytuł doctora honoris causa Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Wyróżnienia te otrzymała za zasługi dla rozwoju stosunków brytyjsko-polskich oraz za wsparcie rozwoju edukacji ekonomicznej i gospodarki rynkowej w Poznaniu.
Szybki przegląd poznańskiej historii
Poznań, poza tajemniczą legendą koziołków, regionalną gwarą i zapleczem pełnym atrakcji kulturalnych i sportowych, może pochwalić się niejedną ciekawostką. Poniżej kilka wartych uwagi.
- Poznań jako pierwszy w Polsce miał pełen niskopodłogowy tabor autobusowy.
- W Poznaniu odbywają się jedne z najstarszych i największych targów wystawczych w Europie.
- W poznańskiej katedrze zostało pochowanych dwóch polskich władców – Mieszko I oraz Bolesław Chrobry.
- Poznań jako jedyne polskie miasto jest wymienione w hymnie Polski.
- W trakcie Bożego Narodzenia na poznańskim Starym Rynku staje miasteczko betlejemskie – jedyna taka konstrukcja w kraju.
- Powstanie Wielkopolskie w 1919 roku było jedyną wygraną bitwą w historii Polski.
- Jeden z Boenigów 767 linii PLL LOT został nazwany „Poznań”.
- Otwarcie poznańskiego stadionu na Euro 2012 uświetnił koncert Stinga.
- W Poznaniu znajduje się największy Aquapark w Polsce. Termy Maltańskie co roku odwiedza prawie milion osób!
- Matematycy z Poznania w trakcie II wojny światowej jako pierwsi rozszyfrowali niemiecką enigmę.
Więcej ciekawostek i informacji na temat Poznania można znaleźć w najnowszym e-booku AccorHotels w Magazynie AccorHotels.
fot. materiały prasowe